Szare pumpy
W dzisiejszym poście główną (i właściwie jedyną) rolę odgrywają maleńkie pumpy, które dzielnie utrzymują wesoły nastrój, pomimo tego, że zostały zrobione na szaro.
Niezwykła elastyczność i zawadiacki luz pozwalają im wygodnie przemierzać świat i dziarsko zdobywać nowe lądy (nie tylko te w piaskownicy).
Mięciutka bawełna sprawia, że nawet najmniejszy upadek dodaje skrzydeł i kończy się jedynie zaskoczeniem w oczach małego zdobywcy (optymistyczna wersja wydarzeń).
W takich pumpach i z takim sercem cały ten WIELKI świat stoi otworem!
Już wkrótce - jeszcze bardziej szara koleżanka do pary.
